Dzisiaj od samego rana przedszkolaki wyczekiwały na przyjście zajączka. A że długo się nie zjawiał to postanowiliśmy go poszukać. Chodziliśmy po naszym osiedlu, między blokami i wypatrywaliśmy jakiś znaków, śladów. Wołaliśmy go, aby nas usłyszał. Okazało się jednak, że czekał na nas na przedszkolnym placu zabaw. Powitaliśmy go z radością. Odnalezienie prezentów nie dla wszystkich było takie proste.